Ale ten wpis będzie o urodzie i zabiegach kosmetycznych, więc Panów pewnie nie zainteresuje ;)
Wszelkie zabiegi kosmetyczne w Polsce są droższe niż tu i często niestety gorszej jakości. Dobra kosmetyczka to skarb w naszym kraju, tu każda jedna, do której trafiłam, była znakomita. To samo się tyczy wizażystek.
W czerwcu byłam w Polsce u świetnej kosmetyczki i wizażystki robiącej makijaże do sesji w gazetach. Korzystałam już z jej usług, ale akurat nigdy mnie nie malowała. Za to makijaż koleżanki wyglądał rewelacyjnie, więc się umówiłam na wizytę przed wielkim weselem w rodzinie. No i oczy zrobiła mi piękne, ale mocne usta i trochę zbyt mocny podkład dały efekt przemalowanego pana lekkich obyczajów ;) Przynajmniej tak się czułam i natychmiast po wyjściu z salonu zmyłam szminkę. Wyglądałam na 10 lat starszą!
Z resztą efekt oceńcie same.
Ostatnio zdecydowałam się na smoky eye w Brazylii. Efekt był fantastyczny a ja czułam się umalowana jednocześnie wieczorowo i naturalnie. Efekt poniżej.
Nie mam pojęcia skąd ta różnica. Przyglądałam się w salonie Brazylijkom i próbowałam odgadnąć ich sekret. Jednocześnie ze mną makijaż na wieczór robiła sobie przeciętna blondynka. Efekt był powalający. Nie wiedziałam, że można zrobić z niej taką piękność!! Muszę przyznać, że one wszystkie są bardzo zadbane. Idealne brwi nadają oku kształt i wyrazistość i kobiety mogą być bez makijażu, ale brwi mają fantastyczne. Też sobie zrobiłam, a co? ;)
Znów się z siebie śmiałam, bo poza depilacją brwi, dziewczyna nitkowała mi jeszcze czoło. Człowiek nie wie, gdzie mu rosną włosy, dopóki nie pójdzie do specjalisty. A samo nitkowanie to tortura, w Polsce nowinka na rynku kosmetycznym, za to tu powszechna i bardzo skuteczna metoda.
Drugi taki przytyk spotkał mnie na depilacji laserowej, kiedy pani doktor zapytała mnie czy wąsy też usuwamy! Nie wiedziałam, że je mam! Oczywiście trwała depilacja pach, nóg i bikini to oczywista oczywistość. Ale nie powiem, żeby był to mój ulubiony zabieg. Znoszę go tylko dzięki wizji gładkiej skóry bez względu na porę roku i okoliczności.
Z fryzjerami już nie jest tak dobrze. Poprawnie wykonują swoją pracę, ale brakuje im tej iskierki geniuszu, lekkiej ręki do cięcia. By zostać fryzjerem, wystarczy 6 miesięcy nauki. Ale po co się mają uczyć strzyżenia, skoro tutaj kobiety obowiązkowo mają długie i proste włosy. Nuda! Choć chwilowo uległam temu trendowi, jestem pewna, że po powrocie do Polski odświeżę fryzurę.
Z paznokci i stóp też nie jestem zadowolona, ale wszystkie zabiegi oczyszczające, ujędrniające i odmładzające na twarz są rewelacyjne.
No i jeszcze chirurgia plastyczna jest na najwyższym poziomie. Brazylia jest drugą potęgą w tej dziedzinie zaraz po Stanach, a dentystów mają chyba najlepszych na świecie. Biały uśmiech to wizytówka Brazylijczyków, ale dla nas nie jest to łatwe do osiągnięcia. Coś jest w tych naszych europejskich genach, że środki wybielające działają dużo mocniej na nasz układ nerwowy, a raczej jego zakończenia w zębach. Wybielanie musi być być dużo delikatniejsze, więc trwa dłużej. Ale warto.
Zastanawiałam się nad trikami Latynosek, zauważyłam, że potrafią o siebie dbać tak, żeby podkreślić swoje atuty. Pomyślałam, że ich uroda różni się od europejskiej i naśladowanie ich raczej mija się z celem. Ale podziwiam je za umiejętność wyeksponowania swojej kobiecości. Począwszy od kolorowych sukienek, poprzez krągłości, a na makijażowych sztuczkach skończywszy uzyskują oszałamiający efekt. Podobno w kwestii ars amandi też mogłybyśmy się od nich uczyć.