piątek, 7 kwietnia 2017

Selfie

Selfie lustrzanką ;)
Na nasze ostatnie wakacje zabrałam ze sobą swoją lustrzankę. Niewygodny jest ten aparat, bo duży i nieporęczny, ale żaden smartfon nie robi takich zdjęć jak mój wysłużony już Nikon. Co nie znaczy, że nie robię sobie selfie, oczywiście że tak, ale trochę się tego wstydzę, więc staram się być przy tym dyskretna i szybka.
Ludziom jednak publiczność nie przeszkadza. Rażą mnie panienki uśmiechające się promiennie do własnego odbicia. Nie mogłam się oprzeć i zrobiłam im trochę fotek w restauracji na plaży, z której najlepiej widać było zachód słońca. Mnóstwo ludzi przyszło sfotografować zachód i siebie na jego tle. Zaskoczyła mnie zmiana, jak dokonała się w ostatnich latach. Poza mną, tylko jedna osoba miała aparat, ktoś miał kamerkę GoPro, ale większość robiła zdjęcia komórkami. Jakoś to wszystko nie miało klimatu fotografowania. I jak się ludziom mieści taka ilość zdjęć na dysku? Moja komórka jest już dawno zapchana!
Pamiętam jeszcze kodaki na prawdziwą kliszę i pierwsze cyfrówki. Nawet żałowałam, że nie mam takiej wodoszczelnej, bo widoki pod wodą były równie zapierające dech w piersiach, co nad nią. To by dopiero była pamiątka na całe życie.

Selfie na chwiejnej łódce z przyjaciółmi w tle

Tło do selfie ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz