czwartek, 16 marca 2017

Refleksja dnia

Odwoziłam rano męża do pracy i w czasie tej przejażdżki rozpaczliwe szukaliśmy stacji radiowej, która nie nadawałaby zawodzenia. O rany! Jak dobrze! Już wkrótce nie będziemy zmuszeni słuchać brazylijskiej muzyki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz